InPost nie ma dobrej opinii ostatnio wśród polskiej giełdowej publiczności, a kurs leci w dół. Może to więc dobry moment, by kupić akcje InPostu? Oto jak można zakupić akcje InPost (klienci z Polski).
Jak kupić akcje InPost? Ja to zrobiłem, korzystając z aplikacji Degiro. Degiro to holenderski broker, który według mojego przeglądu oferuje niskie prowizje. Szczególnie, jeśli ktoś chce handlować na giełdzie w Amsterdamie (Euronext), w mojej opinii powinien być zadowolony.
Degiro – opłaty za zakup akcji InPost
Jaka była prowizja za zakup akcji InPostu? Chociaż na pierwszy rzut oka w cenniku Degiro handel akcjami na większości europejskich giełd to 3,90 euro, to broker naliczył mi jeszcze dodatkowe 0,5 euro. To pewnie jest tym, co w cenniku nazwane jest „kosztem stron trzecich”. Razem wyszło 4,40 euro, czyli około 19 zł.
Konto na Degiro prowadzone jest w euro, wpłacać można tylko z konta głównego powiązanego z nim prowadzonego w złotych. Ale przewalutowanie wygląda na normalne, bo po kursie średnim.
Jeśli założysz konto w Degiro z tego linku, możemy oboje skorzystać na obniżkach opłat do 20 euro (poleć znajomego). Aby wziąć udział w promocji, musisz wykorzystać 20 EUR w opłatach transakcyjnych w ciągu 3 miesięcy. Następnie otrzymasz zwrot 20 EUR.
Plusem dodatnim w Degiro jest dosyć spora oferta darmowych ETF-ów. Darmowych przy zakupie, bo przy sprzedaży są dodatkowe ograniczenia, kiedy jest za darmo.
Co ważne, im więcej akcji kupisz, tym będzie taniej, bo opłata nie jest uzależniona od kwoty zakupy akcji.
Oczywiście z tego typu oszczędnością należy uważać. Kupując akcje na giełdzie, narażamy nasz kapitał a ryzyko. Pomijając szczegółowe kwestie, obowiązuje zasada: pomyśl, że możesz wszystko stracić już następnego dnia. I nie inwestuj w akcje więcej poza kwotę, której stratę mogłabyś przeżyć.
Czy warto teraz inwestować w InPost?
Tutaj każdy powinien sobie samemu odpowiedzieć. Ja kupowałem po 7,50 euro, teraz po miesiącu kurs jest już poniżej 6 euro, więc aktualnie nie wygląda to dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Są jednak przesłanki, że InPost się rozwija (tutaj sprawdzisz raporty spółki z 2021 roku). Szczególnie im będzie tańsza, tym większa może być szansa na pozytywny zwrot takiej inwestycji i w długim terminie.
W krótkim trzeba pewnie liczyć się ze stratą. Warto wiedzie, że InPost zaciągnął pożyczki na rozwój. Chociaż w ocenach agencji ratingowych jego przyszłość finansowa wygląda raczej pozytywnie, to jest obarczona ryzykiem (zobacz raport agencji Fitch).
Ciąży na opinii o InPost:
Rozczarowanie po holenderskim debiucie, gdy ceny na początku notowań w Amsterdamie były znacznie wyższe (powyżej 20 euro). Zbiegło się to także z opiniami o końcu pandemii, co może część inwestorów oceniać jako koniec co najmniej najbardziej optymistycznych prognoz na rozwój. Dlatego obrywać na giełdzie miałyby zarówno InPost, jak i Allegro (opinia analityka Wood & Co cytowana przez money.pl).
Że ta historia trochę przypomina na pierwszy rzut oka tę z polskiej giełdy. Z GPW InPost wycofał się, a drobni inwestorzy musieli sprzedać akcje z powrotem po bardzo niskim kursie.
- InPost zakupił za ponad 500 milionów euro francuskiego Mondial Relay z około kilkunastoma tysiącami punktów odbioru. To pewnie odważny ruch, ale rynek może oceniać to jako duże ryzyko.
Zła opinia to z jednej strony źle (bo może być uzasadniona), z drugiej dobrze. Dlaczego? Bo z jej powodu akcje mogą być wyceniane poniżej realnej wartości.
Warto dodać, że od czasów, gdy InPost był na polskiej giełdzie, Brzoska sprzedał spółkę funduszowi Advent i jest teraz mniejszościowym udziałowcem.
InPost – czy konkurencja jest faktycznie tak groźna?
W mojej opinii słabo ugruntowana jest ocena, że InPostowi zagraża konkurencja w rodzaju Orlenu czy Poczty Polskiej, która ma jeszcze motyw polityczny w tle. Podobnie wygląda sytuacja z Allegro (główny kontrahent) które buduje własną sieć. Czy z Amazonem, który jak na razie… rozpoczął 5-letnią współprace z InPostem.
Rafał Brzoska (obecny prezes i założyciel InPost) broni się, że wysyłanie paczek to bardziej skomplikowany biznes niż tylko postawienie paczkomatu i może mieć rację.
Eksperci branżowi z kolei zauważają, że tak duża sieć jak ma InPost (około 20 tysięcy paczkomatów w Polsce InPost ciężko będzie konkurencji zbudować. Szczególnie że najlepsze lokalizacja zdaje się już zajęte (przez InPost) na dłużej.
InPost ma też mocno ugruntowaną pozycję jako marka, której Polacy ufają. A także rozwija się sam szybciej, niż rośnie mu konkurencja (zobacz m. in. raporty spółki, do których linkuje wyżej).
Umowa InPostu z Allegro też jest zawarta na dłużej (do 2027 roku). A dług zaciągnięty na zakup z 2021 roku dużej francuskiej spółki dojrzewa dopiero w 2027 roku (źródło: raport Fitch, do którego odnośnik znajdziecie wyżej)
Jeśli kupisz akcje InPost, to na te terminy musisz zwrócić uwagę
Następny ważny termin to 21 marca, gdy InPost ogłosi raport roczny za 2021 rok oraz 11 maja 2022, gdy poznamy raport za pierwszy kwartał.
Masz inną opinię o InPost czy Degiro? Znasz inny (lepszy? )sposób, by kupić akcje InPostu? Podziel się w komentarzach!